- Dobro-Dobro http://www.dobro-dobro.pun.pl/index.php - Forum Dobro-Dobro http://www.dobro-dobro.pun.pl/viewforum.php?id=3 - Tutaj: Zawartość Merytoryczna Forum http://www.dobro-dobro.pun.pl/viewtopic.php?id=20
Lord Chirenbounts - 2009-06-25 18:40:26
Witam. Proponuję właśnie w tym wątku wpisywać wszelką zawartość merytoryczną tego forum, gdyż jak ktoś słusznie zauważył, jest ona skąpa. Na dodatek bywa rozrzucana bezładnie to tu, to tam...
Treść Merytoryczna nr 01 -
Oto niezwykle merytoryczny reportaż z TV Trwam na temat okultyzmu, czyli - upraszczając - odpowiedzi na pytania, jak odróżnić prawowierną kościelną mistykę od magii, jak rujnuje serca naszych dzieci Harry P. lub kto niewątpliwie był satanistą. W dodatku materiał opatrzony jest wspaniale dobranymi zdjęciami itp. Polecam obejrzeć do końca, zanim zaczną się kpiny, nierzadkie na tym forum!!!!
Czubatka Polska wędrowała przez Niemcy, Holandię, Anglię do Włoch. Jak podaje Wikipedia żywi się sałatką z selera, twarogiem, muszlami ślimaków i owocami. Podobno Czubatka Polska jest właśnie modyfikowana genetycznie, aby w przyszłości mogła się odżywiać również krewetkami, kawiorem, truflami, kebabem, pasztecikami z grzybami i karczkiem w piwie.
Lord Chirenbounts - 2009-06-29 13:59:42
Cóż, ptak jest wyjątkowy i stanowi niewątpliwie znaczną część dziedzictwa narodowego, jak wiele innych skarbów wywiezionych tą trasą podczas wojny. Pozwolę sobie jednak poddać w wątpliwość jego zawartość merytoryczną po modyfikacjach, nie mówiąc o ich czysto marketingowym celu. Bowiem ptak jako ikona polskości winien być dostosowany do odżywiania się komunikantami w celach celebracyjnych, rekreacyjnych i edukacyjnych. Mimo wszystko raz jeszcze wyrażam zachwyt nad jego sarmackim pochodzeniem, podkreślanym przez widoczne na zdjęciu kontusz, żupan czy wyłogi.
dobro-dobro - 2009-06-29 14:22:51
Wiadomość z ostatniej chwili - Czubatka Polska od 2010r. ma zastąpić na godle przestarzałego i pompatycznego orła.
Lord Chirenbounts - 2009-06-29 14:46:34
To piękne, że Polacy odzyskują swoją świadomość narodową za pośrednictwem tego zapomnianego symbolu. Czy w związku z objętym niedawno stanowiskiem Największego Polaka, czcigodny Ksiądz zostanie wyznaczony na projektanta nowego godła i czy można liczyć na tak zapewne oczekiwane przez rodaków akcenty papieskie? Ja ze swej strony zgłaszam już propozycję - główny motyw przybrany w strój tradycyjny może wyglądać tak - lub inaczej:
dobro-dobro - 2009-07-01 18:54:10
Dziękuję za wyznaczenie mnie do tak zaszczytnego zadania. Wybrałem wstępnie takie:
Myślałem też, żeby je rozbudować i tym samym połączyć nowoczesność jaką byłaby forma historyjki obrazkowej z uwielbianą przez Polaków martyrologią oraz wspomnianymi przez Lorda akcentami papieskimi. W tym wypadku ptak byłby symbolem szatana, z którym wybitny przedstawiciel narodu heroicznie walczy i wygrywa. Szatan jest oczywiście Niemcem. Papież udaje, że się z nim wita znanym niemieckim pozdrowieniem, wabiąc go. Ten niczego się nie domyślając zbliża się fałszywie, chcąc zapewne dziobnąć papieża, ale niespodziewanie zostaje ukarany=odesłany do piekła. Bohaterski czyn, przebiegłość i dynamiczna akcja sprawiają, że godło nader trafnie oddaje tożsamość narodową i dziedzictwo kulturowe.
Jednak kiedy byłem już prawie zdecydowany, dostałem depeszę od rządu niemieckiego z atrakcyjną ofertą. Zachodni sąsiedzi proponują umieszczenie na naszym godle czubatki niemieckiej:
W zamian oferują 2 tysiące euro i przeprosiny na pierwszej stronie Bilda za wywołanie drugiej wojny światowej.
Tohebem - 2009-07-01 20:46:54
Na zdjęciu nr 2 wyraźnie widać jak nasz Papa wykonuje ścinę nie gorzej niż sam Świderski (w końcu Karolek, też grał w siatkóweczkę, nie tylko stał na bramce grając w nogę). Zdjęcie nr 3 wyraźnie uwidacznia jak silne ramiona miał nasz Papa, odebranie takiej ściny jest wyraźnie niemożliwe i prawdopodobnie po drodze emanacja szatańska pod postacią gołębia połamała ręce całej niemieckiej reprezentacji siatkarskiej. Potemu Czubatka niemiecka się tak nastroszyła robiąc dobrą minę do złej gry....
Lord Chirenbounts - 2009-07-02 12:14:45
dobro-dobro napisał:
Dziękuję za wyznaczenie mnie do tak zaszczytnego zadania.
Ksiądz Dobro-Dobro nigdy nie zachodzi! zawodzi znaczy się. Macie pojecie, ile czarnoskórych głodujących dzieci w Afryce dowie sie z 2 obrazka tego komiksu, ze Papież Polak już w kołysce egzorcyzmował ptaki i jakie miał silne raczki? Jestem tak wzruszony, ze nie wiem co powiedzieć, dlatego po prostu wkleję coś merytorycznego Treść Merytoryczna nr 03
Poniżej zbliżenie Kapucyna - kadr z pięknego filmu dla dzieciów "Kapucyn na polskich ścieżkach" - opowiadającego o narodzinach kalekiego chłopca, który dla wszystkich był jedynie kapucynem, będąc naprawdę jedynie kapucynem, jego osamotnieniu i wędrowce przez kraj w poszukiwaniu innych kapucynów. Wszyscy chyba pamiętamy z dzieciństwa słynny wierszyk - "A Kapucyn wziął tobołek. I wędruje biedaczysko. Po szerokim szukać świecie. Tego co jest bardzo blisko".
Poniżej zbliżenie Kapucyna - kadr z pięknego filmu dla dzieciów "Kapucyn na polskich ścieżkach" - opowiadającego o narodzinach kalekiego chłopca, który dla wszystkich był jedynie kapucynem, będąc naprawdę jedynie kapucynem, jego osamotnieniu i wędrowce przez kraj w poszukiwaniu innych kapucynów. Wszyscy chyba pamiętamy z dzieciństwa słynny wierszyk - "A Kapucyn wziął tobołek. I wędruje biedaczysko. Po szerokim szukać świecie. Tego co jest bardzo blisko".
Grafik, który robił ten plakat to amator. Skoro "brązowym szlakiem" to wiadomo, że dla chłopaków.
Lord Chirenbounts - 2009-07-02 13:09:47
Ja go zrozumiałem całkiem inaczej - że jak z kapucyńskim chłopakiem, to tylko brązowym szlakiem. Zapomniałem zresztą wyszczególnić, że kolor szlaku to treść merytoryczna nr 03.a, a podróżujący nim kapucyn z filmu - b. Zdjęcie jest co prawda małe, niemniej ukazuje go w całości.
A tak już serio mówiąc - jak kiedyś zobaczyłem ten plakat po drodze to o mało nie sprawdzałem z czego górny napis jest zrobiony, taką ma sugestywna konsystencję XD Na większym byłoby zresztą lepiej widać nietęgą minę chłopca (w przeciwieństwie do braciszka).
Lord Chirenbounts - 2009-07-03 08:40:06
Treść merytoryczna 03.c: pamiątka z brązowego szlaku. Zdjęcie ocenzurowane. Nie wiem czemu - ja tam widziałem zwykłą brudną folijkę po czekoladowym batoniku. Ech, ta dzisiejsza młodzież. Pewnie niejeden kapucyn przez takie niechlujne upominki na brązowym szlaku się pośliznął.
pleja - 2009-07-06 10:20:15
Na podanej w Treści Merytorycznej nr 3 stronie internetowej istnieje możliwość zostawienia śladu i to w dodatku w brązowym klimacie! Dodatkowo promowany tam jest event "Weekendowe Dni Skupienia", który również posiada konotacje brązowe (przynajmniej w nazwie). Czyli całość się zazębia, wąż pożera własny ogon...
Lord Chirenbounts - 2009-07-06 11:27:37
Tak, przyznam że całość obrazu nam tu jakoś dziwnie brązowieje, przeniesmy się więc do merytorycznego opracowania pt. Treść Merytoryczna nr 04 (tj. skupmy się nad nią) -
La Chupacabra, zwany też Dzikim Jezusem. Niewiele wiadomo na temat tego zwierzęcia, które tylko wybranym objawia się, jak spożywa baranki i kurczaczki. Znanym faktem jest też ten, że słucha muzyki deathmetalowej, ale i regularnie odwiedza Sopot TOP Trendy Festiwal, zawsze przemykając niezauważonym.
pleja - 2009-07-16 10:28:34
Treść Merytoryczna nr 5 - Tadeusz "Gdzieś ty się nie mył" Rydzyk
Tzw. "ojciec". Ksenofob, rasista i antysemita. Niewąski cwaniak, zaradny życiowo.
No proszę: i już stronniczość, przekłamywanie i medialny atak. Jakoś nie chciało się koledze zauważyć, iż po prawej steronie wyrażnie widać jednookiego masona, który najwyraźniej właśnie ukradł Ojcu Dyrehtorowi telewizor, który kapłan jak widzimy dopiero co musiał trzymać wysoko i pokazywać zebranym - zapewne był to dar dla jakiejś biednej rodziny RM.
pleja - 2009-07-16 11:19:36
Lord Chirenbounts napisał:
zapewne był to dar dla jakiejś biednej rodziny RM.
Zapewne, drogi Kolego, z tą róźnicą tylko, że nie "dla" a "od".
Lord Chirenbounts - 2009-07-18 10:44:27
A jeśli nawet, to co - rzucono mu, to złapał! Miał pozwolić, by się rozbił, lub co gorsza wpadł w ręce jednookiego masarza? Ten zresztą jak zwykle po kradzieży podłoży Ojcu sprzęt w mieszkaniu :( .
pleja - 2009-09-10 07:59:03
Treść Merytoryczna nr 06 - Sherry
Sherry - mocne wino hiszpańskie, wywodzące się z Andaluzji. Szczególnie popularne w Wlk. Brytanii:
pleja - 2009-10-02 07:37:08
Treść Merytoryczna nr 07 - Szatan
Tu: w aspekcie obrzydliwej formy, wodzącej nas na pokuszenie.
Lord Chirenbounts - 2009-10-04 10:46:16
pleja napisał:
Treść Merytoryczna nr 07 - Szatan
Tu: w aspekcie obrzydliwej formy, wodzącej nas na pokuszenie.
Bardzo merytoryczne.
Treść Merytoryczna nr 08 - Też Szatan
Treść Merytoryczna nr 09 - Gęś merytoryczna (łac. anser meritorius). Występuje na terenach obfitych w treści i odżywia się różnego rodzaju papką. Jej zawartość jest gastrologicznie wyjątkowo merytoryczna.
Lord Chirenbounts - 2009-10-12 13:04:03
Treść Merytoryczna nr 10 - Pączek w maśle.
Za Wikipedią: "Pączek - pulchne ciastko (...) w kształcie nieco spłaszczonej kuli. Zazwyczaj nadziewane konfiturą różaną lub owocami, ale też likierem, budyniem, a nawet serem, (...) na głębokim tłuszczu — smalcu lub oleju, (...). Gotowy jest zwykle lukrowany lub obsypywany cukrem pudrem, może być też posypany kandyzowaną skórką pomarańczową lub polany czekoladą. Jest to jedno z najbardziej tradycyjnych ciast polskich. Jędrzej Kitowicz wspominał, że "(...) wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego, Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, (...) że ścisnąwszy go (jego dłoń przez radnego - dop.) w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości (...)". (...) Wierzono, że kto na taki trafi, będzie mieć w życiu szczęście. Na Śląsku pączki znane są pod nazwą kreple. (...) ".
Lord Chirenbounts - 2009-10-22 06:31:58
Treść Merytoryczna nr 11: Nie wiem, czy wiecie, ale Jan Paweł II miał wielkie poczucie humoru.
Treść Merytoryczna nr 12: Pedryle.
Pedryl (Pedrillus sphinx) – ssak z rzędu naczelnych, blisko spokrewniony z drylem. W większości państw europejskich pedryle są pod ochroną, natomiast w Polsce nadal żywa jest tradycja urządzania polowań na nie. Plusem jest jednak to, że zapewniliśmy im pewne prawa, tj. do życia, do posiłku itd.
Miejscowa legenda głosi, że wątek ten kiedyś był niezwykle fajny i przyciągał milionowe Rzesze. Z dnia na dzień jednak, jego wyjątkowo fajna nazwa dziwnie zbledła i straciła swą moc. Ponoć ręka ludzka już nie czuje powołania, by tam wchodzić, natomiast śmiałkowie, którzy to uczynili, nigdy więcej na nim nie pisali, a jedynie szeptali w bojaźni coś na temat posłuszeństwa proboszczowi.
pleja - 2009-11-17 12:46:15
Treść Merytoryczna nr 15 - tryptyk pt. "Kobieta"
Znane dzieło nieznanego artysty, ukazujące przekrojową analizę osobliwego zagadnienia społeczno-kulturalnego, jakim jest sformalizowana instytucja żeńskiego osobnika z rzędu naczelnych:
1) 2) 3)
Lord Chirenbounts - 2009-12-18 12:30:35
Treść Merytoryczna nr 16 - Pedalskie Miazmaty, związane merytorycznie ze słusznie poruszoną w materiale nr 11 tematyką klęski żywiołowej zwanej wojującym gejofilstwem.
a)
Obleśna Buła, zwana potocznie (i dla zmyły) hot dogiem, a przesiąknięta ostrą (za sprawą często mocnych przypraw) tematyką gejowską, mająca niepostrzeżenie dla niewprawnego obserwatora imitować stosunek w formie wynaturzonej z konsumentem.
b)
Tajemnicze rytualne znaki pisma Gejofili sprzed 14 miliardów lat pokrywające metalową konstrukcję z przełomu XX i XXI wieku.