- Dobro-Dobro http://www.dobro-dobro.pun.pl/index.php - Forum Dobro-Dobro http://www.dobro-dobro.pun.pl/viewforum.php?id=3 - Jan Paweł II http://www.dobro-dobro.pun.pl/viewtopic.php?id=8
dobro-dobro - 2009-03-24 02:48:39
Wśród wielu pozytywnych komentarzy na youtube, można odnaleźć również wpisy zniesmaczonych, zbulwersowanych, wkurwionych, otumanionych potężną dawką zeszłotygodniowego bigosu, straszących prokuratorami, klnących i wojowniczo nastawionych obrońców JP2. Oczywiście wartość merytoryczna w komentarzach jest zerowa i za nic nie można się dowiedzieć, co tak zbulwersowało takiego widza. Popatrzmy na ostatni taki komentarz w materiale Relikwie niejakiego ghyr11 (osoby o słabych nerwach proszone są o natychmiastowe zamknięcie wątku, osoby poniżej 18 roku życia mogą czytać tylko jeśli są dobrze wysportowane i w towarzystwie osoby pełnoletniej):
'Kurwa mać, jak śmiesz kpić z wiary chrześcijańskiej i Papieża Jana Pawła II (™)? W poniedziałek zgłaszam do prokuratury sprawę o obrazę wartości chrześcijańskich!!!'
Na pierwszy rzut oka przekaz wydaje się naprawdę szokujący. Pierwszym moim odruchem było złapanie za walizkę i rezerwacja biletów on-line do Gwatemali, chęć wykasowania wszystkich materiałów z youtube i umieszczenie na stronie napisu 'under construction'. Dopiero gdy po 30 minutach tętno spadło do 100/180 i trochę ochłonąłem, zauważyłem w owym komentarzu, przy nazwie Jan Paweł II znak towarowy = (™). Moja radość nie miała końca. To jest to co lubię - potężna zakamuflowana dawka ironii. Mocna jak herbata z dwóch torebek. Niby zły, niby zbulwersowany, ale jednak zachwycony materiałem 'Relikwie', do czego jednak wprost trochę wstydzi się przyznać publicznie. Stąd tylko nie cały komentarz zachwalający ową produkcję, a jedynie mrugnięcie okiem do autora, kiedy nikt nie patrzy. Majstersztyk! Niby mówi - 'Jak kurwa śmiesz?!", czyli to co należy mówić zgodnie z nauką Kościoła, ale jednocześnie szyfrem dodaje zamaskowaną prawdziwą interpretację = 'spoko stary, wiem co chciałeś przekazać, tak tylko udaję'. ghyr11 dostaje nominację do tegorocznych Doberów w kategorii 'najlepszy komentarz'.
Mam nadzieję, że ma na tyle odwagi by pojawić się tutaj by osobiście podziękować. Przy okazji nauczyłby mnie trochę takiego satyrycznego kodowania, co nie ukrywam przydałoby się w produkcji kolejnych materiałów.
Czekam więc na niego tutaj, by wyjawił mi to co naprawdę chciał powiedzieć, bez użycia szyfru. Tu może się uzewnętrznić i ma nieograniczoną liczbę znaków do wykorzystania.
Zapraszam też innych, od których chciałbym się w końcu dowiedzieć dokładnie co takiego ich zbulwersowało czy to w materiale '7 cudów polski', czy też 'Relikwie', bo do tej pory w komentarzach pojawiają się niestety ogólniki na zasadzie 'ten jeż w budzie jest niesmaczny'. Ale dlaczego, tego już ani jedna osoba nie napisała. Na dowód wklejam wszystkie komentarze związane z niesmakiem odnośnie JP2 jakie znalazłem na youtube. Czekam więc na pierwsze rozwinięcie niesmaku/przegięcia/przesady i w jaki to sposób jest wyśmiewany najwybitniejszy Polak i religia.
Komentarze z youtube:
- scenka z pomnikiem Papieża jest trochę nie taktowana.. - z pomnikiem przegięcie lekkie - pomysł z Papieżem i drwina z religii zepsuły mój odbiór, który zapowiadał się ekscytujący. - spoooko ale to to przegięcie na końcu z papieżem... ;/ - z pomnikiem to przegiecie. poza tym zajebiste. inteligentny zart - skorelowanie krzyża, Papieża - niby żart ale trochę boli - dobry film ale papieza mogli zostawic w spokoju... - ogólnie ok ale z papiezem ...juz mu? chyba pomyslu zabraklo - fajny, ale papież nie potrzebny w tym filmie - Głupie to jest. Drwienie z JP2 to przesada - miejcie na uwadze ze film mogą oglądać ludzie którzy nie znają polskiego a szanują Papieża. Wizerunek Jana Pawła II w tym filmiku sami przemyślcie - Pomysł dobry, jeśli chodzi o przedstawienie problemów Polski, jednak zestawienie papieża obok śmietniska i "amby" w ogóle mi nie pasuje. Po pierwsze jest to kpienie z uczuć religijnych - początku śmieszne ale dla mnie trochę niesmaczne. może jestem za mało wyluzowany ale żarty z papieża jakoś mnie nie podniecają.c óż taka moda dzisiaj... to jest niby takie wyzwolone, prawdziwa sztuka a to gówno prawda bo prawdziwy dobry humor nie potrzebuje takich tanich chwytów. odrobiny powagi zabrakło niestety - ...jednak fragment końcowy 7 Cudów Polski trochę mnie odrzucił od tej "produkcji", ale widocznie źle go odczytałam, bo po przeczytaniu komentarza nowakowskimichal moje oburzenie poszło w niebyt. Bardzo możliwe, iż autorzy chcieli raczej wyśmiać religijną komercję. Tylko na przyszłość prosiłabym o więcej subtelności w doborze tematów, bo mimo wszystko, owy fragment mógł zostać, i został niekiedy, źle odczytany. - Mnie żarty z papieża wcale nie śmieszą :( - troche niesmacznie to wyglada gdy 6 cudow to kompletna polewna a 7 moim zdaniem nie pasuje do reszty - Fajny filmik do mometu 7 "cudu" Dla mnie to debilizm ! - do momentu 7 "cudu" mogło byc ... - jednak ostatni cud Polski trochę nie na miejscu jak dla mnie. Umieszczać figurkę JPII i sklep monopolowy w jednym filmie obok siebie? - Miejscami tandetne,i no nieprzyjemne dla katolika x/ ale ogólnie.... podoba mi sie :) - Dobre , tylko końcówka z papieżem niewielu rozśmieszy a wielu urazi. - ale głupota....... nie wiadomo o cu tu chodzi..a motyw z papieżem....dno!!!! - Fajne;-) ale to z pomnikiem papieża to już lekkie pzegięcie - No dobra ale z Papieżem to już przesada - Przecież jeśli stanie się w takiej linii to realnie i prawdziwie zjawisko przywoła wydarzenia z przed 2 tys. lat lub 2 lat. Jakikolwiek przydrożny krzyż takie wydarzenia przywołuje, więc nie wiem z czego kpi autor w części siódmej, pomijając "najwybitniejszego Polaka". - boskie ale z papieżem to już trochę przegięcie... - Przegięcie pały. Jak nie jesteś katolikiem to ni kpij sobie z wiary innych baranie. - P.S. Wg mnie do filmiku nie pasowal cud nr 7. Nie podobal mi sie i nie pasowal do kontekstu. - Niewiesz czy jetescie gorliwymi katolikami czy nie ale czasem nie przeginacie z tym pomnikiem i tymi tazo - większych głupot nie widziałem, jak można wyśmiewać? się z Jana Pawła II i Chrystusa, pomijając już księży!!!!!! :( wszystko mi sie podoba jest spoko ale po chuj ktos porusza temat Jana Pawla II i robi sobie z tego polewe ogolnie filmik spoko - Są tematy na które poprostu sie nie żartuje. Bardzo sprytnie wykpili wiare w Boga wszystko pieknie schowane po przykrywka srednio smiesznego filmiku. - Wiem ze za chwile zostane zjechany przez osoby z "poczuciem humoru" ale w dzisiejszych czasach mozna wysmiac wszystko nie wazne czy jest to nawet Bóg czy Jan Paweł II byle było śmieszne.? Przecież ten film można było zrobić z pominięciem aspektów religijnych ale ktos chciał celowo wyśmiać katolicyzm! Kto tego nie widzi? "ale jest smieszne" żal was! - ja jako katoli osobiście nie poczułem się urażony tym filmem, chociarz "cud" z Papieżem jest nie smaczny. - Co za dno jak Można się z papieża zbijać????? DEBILE!!!!!!!! - Ogólnie spoko ale te ostatnie to przesada już... - no to fakt z tym Janem Pawlem II to przesada.
miczki - 2009-03-24 08:35:10
ohohoho widzę że JP second rośnie w Polsce do rangi nowego Boga. Jakaś nowa sektunia może powstanie ? ;)
pleja - 2009-03-24 09:02:52
Rośnie? Już dawno urósł i przerósł tego właściwego o rząd wielkości... A sektunia też jest i to wcale nie taka nowa, rozciąga się od Wiejskiej aż po najdalsze sołectwa na Zewnętrznych Rubieżach. Posiada monopol na trademark JP po-dwakroć-pierwszego, jedyną i słuszną rację oraz uprawnienia saperskie do 10 megaton.
Tylko czekać na karę chłosty i Janowo-Pawłową-2 Inkwizycję. Już wkrótce zmuszeni będziemy opuścić nasze domy i szukać schronienia w katakumbach czy jamach nornic! W myśl zdania "Nikt nie spodziewa się Janowo-Powłowej-2 Inkwizycji!"
jamochuon - 2009-03-24 17:51:02
A ja znam człowieka, który ma na nazwisko Papierz. Na krzyż z nim i na arenę razem z lwami, jak śmiał!!!
pleja - 2009-03-24 21:51:13
Trochę szkoda marnować taki potencjał dla lwów. Można by z niego uzyskać sporo relikwii 5. stopnia. Gdyby nazwisko tego pana kończyło się na "ż" a nie "rz", mielibyśmy chyba relikwie 4. stopnia, ale mogę się mylić - tu musi się wypowiedzieć osoba duchowna. [przepraszam z OT]
dobro-dobro - 2009-03-25 07:54:27
pleja napisał:
Trochę szkoda marnować taki potencjał dla lwów. Można by z niego uzyskać sporo relikwii 5. stopnia. Gdyby nazwisko tego pana kończyło się na "ż" a nie "rz", mielibyśmy chyba relikwie 4. stopnia, ale mogę się mylić - tu musi się wypowiedzieć osoba duchowna. [przepraszam z OT]
Od dwóch lat przygotowywane są zmiany w kodeksie Prawa Kanonicznego dotyczące nowego podziału relikwii na stopnie. Pleja widzę w miarę dobrze się w tym orientuje. Z osób o nazwisku Papież i Wojtyła oraz z osób, które dostały podczas chrztu imiona Jan Paweł, będzie można uzyskać relikwie tzw. 4 stopnia. Z osób o nazwisku Papierz i pojedynczych imionach Jan lub Paweł - relikwie 5 stopnia. Z osób o nazwisku Papiesz lub mających na imię Karol, Karolina lub Janina - 6 stopnia. Osoby o nazwisku Papier, Papieros i Łupież - 7 stopnia. 8 stopnia z osób o nazwisku Nowak i Kowalski. 9 stopnia z osób o nazwisku Wadowski i Wojtala. 10 stopnia z osób o imionach Jerzy, Marian, Piotr, Marcin, Anna, Magdalena, Katarzyna, Wojciech, Kazimierz i Zdzisław.
Scarab_Bonku - 2009-04-05 16:28:15
Zawsze babcia mi powtarzała, że imię Mariusz nie ma swojego świętego odpowiednika, więc proszę księdza napisać specjalnie dla niej, że relikwie poniżej 3 stopnia tyczą się właśnie tego imienia. Wiem to, bo oglądałem Wasz film o relikwiach od tyłu z 69x zwolnionym tempie i analiza filmu jasno wykazała słowa: "Mariusz - zbawiciel" - dalej było jakieś mamrotanie, ale to pewnie da się odkodować na innej częstotliwości (może ktoś z forum pomoże?). Liczę na Waszą pomoc - Scarab_Bonku o imieniu Mariusz...
pleja - 2009-04-05 20:06:21
To częsta pomyłka w interpretacji odwrotnej emisji materiału o relikwiach. Na amatorskim sprzęcie rzeczywiście można domniemywać słowa "zbawiciel", ale po ponownym zremasterowaniu na profesjonalnym sprzęcie hi-fi oraz odfiltrowaniu odgłosów rezonansu blachy, z której zrobione były ściany garażu, wyniki są inne. Wyraźnie słychać słowo "zdobiciel", którego kontekst i interpertację pozostawię jednak wykształconym osobom duchownym. Dodam jeszcze, że owo mamrotanie przepuszczone przez amplituner Panascanix z załadowanym oprogramowaniem wzmacniającym efekt Dopplera okazało się być komunikatem IMiGW o stanie wody na Bugu we Włodawie z dnia 18.05.1994r. Stan tego dnia wynosił 317 i był poniżej poziomu alarmowego.
Nat - 2009-04-07 08:03:19
To JPII jest niesmaczny. Dzięki tym filmikom jakiś zeń pożytek. Najlepsze to te świńskie kopytka i brzęcząca nad nimi mucha.
dobro-dobro - 2009-04-08 15:29:39
Niestety ghyr11 nie odważył się tu pojawić by przyjąć serię podziękowań, choć wysłałem mu specjalne prywatne zaproszenie. Tak samo prywatnego zaproszenia na wyjaśnienie mi w końcu owych przegięć nie przyjęła werus19, która niedawno napisała w komentarzu do Relikwii "nie powiem, bo parodie robicie mistrzowskie, ale to chyba już lekkie przegięcie. Po tym wszystkim co JPII zrobił, nie dla samych chrześcijan, ale dla całego Narodu Polskiego, należy mu się szacunek. Pzdr.", tłumacząc się brakiem czasu, ochoty i sił. Cóż, nadal nie tracę nadziei na rozmowę z jakimś przedstawicielem "przegięcia" zwłaszcza, że jak zauważył Bunch Productions, zawartość merytoryczna forum jest niewielka.
Mimi - 2009-04-11 14:43:21
Chyba niektórzy nie pamiętają, że Karol Wojtyła miał wielkie poczucie humoru... Polecam ten artykuł
dobro-dobro - 2009-04-12 12:53:10
Mimi napisał:
Chyba niektórzy nie pamiętają, że Karol Wojtyła miał wielkie poczucie humoru... Polecam ten artykuł
a jakie to ma znaczenie, czy miał czy nie miał?
Mimi - 2009-04-13 11:34:15
dobro-dobro napisał:
Mimi napisał:
Chyba niektórzy nie pamiętają, że Karol Wojtyła miał wielkie poczucie humoru... Polecam ten artykuł
a jakie to ma znaczenie, czy miał czy nie miał?
Takie, że gdyby to obejrzał z pewnością by się nie obraził...
dobro-dobro - 2009-04-16 04:38:52
Mimi napisał:
dobro-dobro napisał:
Mimi napisał:
Chyba niektórzy nie pamiętają, że Karol Wojtyła miał wielkie poczucie humoru... Polecam ten artykuł
a jakie to ma znaczenie, czy miał czy nie miał?
Takie, że gdyby to obejrzał z pewnością by się nie obraził...
O co miałby się obrazić? O to, że jego postać jest dobrym przykładem do pokazywania obłudy? Twój pierwszy wpis sugeruje, że należy obrażać się na materiał wtedy, kiedy bohater materiału prywatnie nie ma/nie miał poczucia humoru. Wtedy taki film można automatycznie uznać za niesmaczny, za przegięcie i jak najszybciej spalić w metalowym koszu. A kiedy ten ktoś poczucie humoru ma i to nawet wielkie, to oburzenie widzów jest już nie na miejscu, lepiej żeby siedzieli cicho, a ten sam film dostaje Złotego Pelikana. Czyli tak naprawdę, nieistotne o czym to jest, tylko czy bohater prywatnie cieszy michę, czy nie, z tego co widzi (albo mógłby widzieć).
Ja mam prawo krytykować, szydzić i ironizować z postaci, instytucji, czy zachowań społecznych. I mało mnie interesuje, czy JP2 śmieszył Flip i Flap, Pająk-Chwat wszystkich brat, jego dworzanie w Watykanie w śmiesznych podkolanówkach, czy finałowa scena Psy2: Ostatnia krew. Jeśli go śmieszyły Psy2, co oznacza, że zapewne jakieś poczucie humoru miał, to co? "Niektórzy" nie mogą się już wtedy oburzyć na materiały DD? Oczywiście, że mogą, tylko ja chciałbym się dowiedzieć o co się wzburzają, co konkretnie jest w nich takiego niesmacznego, czym uraziłem najwybitniejszego Polaka. To mnie najbardziej interesuje. Żeby ktoś w końcu rozwinął wątek "niesmaku" i "przegięcia", bo inaczej uznam te wszystkie komentarze za fotomontaże.
Mimi - 2009-04-18 19:37:49
dobro-dobro napisał:
Mimi napisał:
dobro-dobro napisał:
a jakie to ma znaczenie, czy miał czy nie miał?
Takie, że gdyby to obejrzał z pewnością by się nie obraził...
O co miałby się obrazić? O to, że jego postać jest dobrym przykładem do pokazywania obłudy? Twój pierwszy wpis sugeruje, że należy obrażać się na materiał wtedy, kiedy bohater materiału prywatnie nie ma/nie miał poczucia humoru. Wtedy taki film można automatycznie uznać za niesmaczny, za przegięcie i jak najszybciej spalić w metalowym koszu. A kiedy ten ktoś poczucie humoru ma i to nawet wielkie, to oburzenie widzów jest już nie na miejscu, lepiej żeby siedzieli cicho, a ten sam film dostaje Złotego Pelikana. Czyli tak naprawdę, nieistotne o czym to jest, tylko czy bohater prywatnie cieszy michę, czy nie, z tego co widzi (albo mógłby widzieć).
Ja mam prawo krytykować, szydzić i ironizować z postaci, instytucji, czy zachowań społecznych. I mało mnie interesuje, czy JP2 śmieszył Flip i Flap, Pająk-Chwat wszystkich brat, jego dworzanie w Watykanie w śmiesznych podkolanówkach, czy finałowa scena Psy2: Ostatnia krew. Jeśli go śmieszyły Psy2, co oznacza, że zapewne jakieś poczucie humoru miał, to co? "Niektórzy" nie mogą się już wtedy oburzyć na materiały DD? Oczywiście, że mogą, tylko ja chciałbym się dowiedzieć o co się wzburzają, co konkretnie jest w nich takiego niesmacznego, czym uraziłem najwybitniejszego Polaka. To mnie najbardziej interesuje. Żeby ktoś w końcu rozwinął wątek "niesmaku" i "przegięcia", bo inaczej uznam te wszystkie komentarze za fotomontaże.
Źle to zrozumiałeś. Nawet nie wiem o co chodzi z tym Papieżem, bo chyba ocenzurowaliście tą część filmu. Mi nie chodzi o to czy możemy się z tego śmiać czy nie. Raczej chodzi mi o szacunek do JP2. Pokażcie mi ten kawałek filmu to napisze coś więcej, bo już nie wiem czego bronię.
dobro-dobro - 2009-04-19 18:40:50
Mimi napisał:
Źle to zrozumiałeś. Nawet nie wiem o co chodzi z tym Papieżem, bo chyba ocenzurowaliście tą część filmu. Mi nie chodzi o to czy możemy się z tego śmiać czy nie. Raczej chodzi mi o szacunek do JP2. Pokażcie mi ten kawałek filmu to napisze coś więcej, bo już nie wiem czego bronię.
Napisałeś, że "gdyby to obejrzał z pewnością by się nie obraził.." Skoro pisałeś "to", tzn. że miałeś coś konkretnego na myśli, a teraz piszesz, że nie wiesz o co chodzi. Nie wiesz o co chodzi, nie wiesz czego bronisz, ale chodzi ci o szacunek. Ja nie dzwonię po ludziach, nie wysyłam im e-maili i nie odwiedzam ich mówiąc im kogo mają szanować, po kim mają płakać, komu mają wizualnie współczuć. Mało mnie to interesuje i tak samo moją sprawą jest kogo będę darzył szacunkiem. Nie mam też takiej dewiacji, by kręcić coś po to, żeby sam sobie to potem cenzurować. Motyw papieża jest w materiale 'Relikwie' i w ostatnim cudzie w '7 cudach'. Tego tyczą się komentarze, które wymieniłem w pierwszym poście i do tego możesz się odnieść jeśli chcesz.
Mimi - 2009-04-20 13:50:53
Masz rację, niepotrzebnie to pisałem, ale nie wiem czy zauważyłeś, byłem po twojej stronie xD
dobro-dobro - 2009-04-20 19:14:05
Mimi napisał:
Masz rację, niepotrzebnie to pisałem, ale nie wiem czy zauważyłeś, byłem po twojej stronie xD
Skoro tak, to nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić cię na królewską potrawę.
Wszystkim przy okazji przypominam, że przed spożyciem należy ściągnąć buty, umyć ręce trzy razy na przemian raz wodą ciepłą, raz chłodną, za każdym razem delikatnie zwilżając usta ściereczką, wyłączyć radia, telewizory, komputery, zgasić światła. Nie mlaskać, każde mlasknięcie to grzech śmiertelny. Po zjedzeniu przez 3 godziny nie wolno bekać, ani pierdzieć, bo to grzech śmiertelny. Przez 40 godzin po zjedzeniu potrawy nie wolno pić alkoholu, szczególnie taniego. Nie wolno uprawiać miłości przez trzy dni, a z tą samą płcią przez 30 lat. Po zjedzeniu należy przy świecy odczytać dowolny fragment encykliki. Resztki, które zostaną na wąsach, brodzie, policzkach, ubraniu, dokładnie zebrać, rozpuścić w gorącym mleku i wypić duszkiem razem z kożuchem.
Podobno kilku posłów z polskiej prawicy chce, aby potrawa ta została oficjalnie wpisana na listę potraw, które brały udział w Ostatniej Wieczerzy.
dzonyvip - 2009-04-22 20:09:45
Dobrze, że istnieje grupa ludzi nie zarażona obłudą JP2. Co to jest w ogóle JP2? TU bronią a nie napiszą nawet całego imienia tylko jak symbol firmy JP2:) Mam tylko pytanie kiedy będzie kontynuacja serii?
Mimi - 2009-04-28 20:38:04
Zawsze z kolegą myśleliśmy jaki jest skrót od Franciszka szesnastego ;]
Scarab_Bonku - 2009-05-01 22:39:31
Od Franciszka szesnastego - ACE czy CIF coś takiego - to z angielskiego było... Śmieszniejszy jest skrót od syna Noego - F16! Uwierzycie?!
jamochuon - 2009-05-02 16:15:16
Czy to oznacza, że polskie siły lotnicze używają 48 synów Noego? Hm... Interesujące.
dobro-dobro - 2009-05-08 00:38:53
dzonyvip napisał:
Mam tylko pytanie kiedy będzie kontynuacja serii?
wszyscy niecierpliwie czekamy na tę odpowiedź, na razie nikt nie raczył się z nami skontaktować
Konstantine - 2009-05-10 22:29:21
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
dobro-dobro - 2009-05-11 01:05:54
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
pleja - 2009-05-11 07:27:41
Księże Lucjanie, przecież napisano wprost;)
Konstantine napisał:
A niektórych tematów nie można poruszać.
silentio dominante omnia sanantur
a tak serio, to ja też z ciekawością czekam na jakieś konkretne strzały, bo jak na razie - ten wielki bęben, w który wali się w tym kraju od lat - jest w środku wypełniony powietrzem (jak to bęben) - czyli mówiąc lapidarnie: pusty:/
Egzorcysta - 2009-05-11 13:12:55
Konstantine napisał:
Ale nie każdy naród może się poszczycić tym że to właśnie od niego pochodził papież.
Wolałbym, żeby Kubica zaczął coś wygrywać.
Konstantine - 2009-05-11 21:50:35
silentio dominante omnia sanantur
a tak serio, to ja też z ciekawością czekam na jakieś konkretne strzały, bo jak na razie - ten wielki bęben, w który wali się w tym kraju od lat - jest w środku wypełniony powietrzem (jak to bęben) - czyli mówiąc lapidarnie: pusty:/
Taaaak bęben to pokazał dopiero kolega który wypowiedział się o Kubicy. Może się z niego ponabijacie? hm? a sory Kubica jeszcze żyje i nie jest tak wpływowy jak Jan Paweł II. hmmm ciekawe Kiepski materiał na wywołanie burzy medialno-religijno-moralnej. ale Przeciez o to wam właśnie chodzi... Tylko, że wszystko(!) ma swoje granice. Może jestem za młoda żeby to wiedzieć. Chłopaki dobrze wiecie o który spot chodzi o kochane "Relikwie" przecie.
dobro-dobro - 2009-05-12 01:31:03
Konstantine napisał:
Chłopaki dobrze wiecie o który spot chodzi o kochane "Relikwie" przecie.
Konstantine, być może umknęła Ci moja odpowiedź/pytanie w tym gąszczu arabskich postów, więc wklejam jeszcze raz: Co, gdzie i w jaki sposób jest skierowane przeciwko JP2 w materiale, czy to Relikwie, czy 7 cudów Polski? Konkretnie.
Ja chętnie wytłumaczę niejasności komuś, kto być może czegoś nie zrozumiał. Tyle że nie wiem gdzie są te niejasności, bo ani jedna osoba nie wyraziła się precyzyjnie, poza tym co wkleiłem w pierwszym poście.
JP2/RWD8 - 2009-05-12 02:13:55
No tutaj to się wkur......tularny sposób wypowiem. Tyle pięknych w Polszcze jest cud pomników a wy proponujecie akurat ten z JP i akurat musiał to być ten z dwójka. Z dokonanych przeze mnie obliczeń wynika że jest jeszcze dostępny JP z innym zapisem numerologicznym i z tego co na szybko z gwiazd odczytałem przepowiadam że umieszczenie jego wizerunku obraza uczuć religijnych Polaków by nie było a dla pewności można by go zestawić nie z krzyżem ale np. z reklama płatków śniadaniowych a wtedy było by to bardziej zjadliwe, choć oczywiście od rodzaju płatków zależało by czy było by to jednak niesmaczne, ale z drugiej strony można by to zinterpretować jako kryptoreklamę o...płatków a ta ze wszech miar słuszna i chwalebna by była, nawołując do przyjmowania sakramentu o poranku. I dodatkowy element fitness też jest ważny bo jeśli zamiast śniadania i w oddalonym kościele, to i właściwa linia naszego społeczeństwa była by utrzymana.
Konstantine - 2009-05-13 11:29:41
Konkretnie Relikwie materiał 8. minuta 1:16 -> kunsztowna ekspozycja przygotowana specjalnie dla lewego migdałka i położenie przy nim ziemniaka. minuta 2:11 -> paralizator minuta 2:27 -> podróbki relikwi, to już przegieło szale... goryczy
konkretnie?
dobro-dobro - 2009-05-13 21:29:47
Konstantine napisał:
Konkretnie Relikwie materiał 8. minuta 1:16 -> kunsztowna ekspozycja przygotowana specjalnie dla lewego migdałka i położenie przy nim ziemniaka. minuta 2:11 -> paralizator minuta 2:27 -> podróbki relikwi, to już przegieło szale... goryczy
konkretnie?
Mały krok do przodu, ale konkret nie tyle miał się tyczyć samego wyszczególnienia jakichś scen, tylko uzasadnienia, w jaki sposób te sceny obrażają postać JP2. Umiesz to uzasadnić? Bo argument "przelały szalę goryczy" nie mówi mi ani trochę więcej niż zacytowane w pierwszym poście komentarze typu "przegięcie", czy "niesmaczne". Bo w ten sposób jak Ty to ja mogę zasugerować, że książka JP2 "Pamięć i tożsamość" obraża kibiców Barcelony, po czym wybrałbym dowolny fragment jako "konkret". Więc proszę wyjaśnij dlaczego te sceny wg ciebie obrażają papieża-Polaka, bo ciekawi mnie jak je odczytałaś.
Tohebem - 2009-05-16 21:34:03
A ja się zapytuję, o którego papieża konkretnie chodzi , bo na naszej-klasie.pl ( Panie, wybacz za kryptoreklamę tego szatańskiego pomiotu, bo tam tylko syf, kiła i mogiła, poróbstwo i ruja) jest ich tyle, że nawet N-k nie jest w stanie podać, a samych JP-II chyba jest 898 różnych, natomiast B-XVI (temu się nie dziwię, bo jako mały był w Hitlerjugend i razem z dziadkiem Tuska w Wehrmachcie i pasuje do szatańskiego tworu jak ulał) TYLKO 26!
Śmiem zauważyć, że jedyne, co może być oburzające w odcinku "7 cudów Polski", to fakt, że pomnik był kiepsko skadrowany i momentami się lekko rozmywał (prawie niezauważalne dla normalnego oka ludzkiego, ale po odczytaniu połowy Księgi Apokalipsy i wylaniu na mojego ukochanego Rubinka dwóch litrów wody święconej zaczęły się ujawniać w filmie szatańskie machinacje), ale rozumiem, że szatan operatora kamery opętał i ksiądz Lucjan musiał go szybko egzorcyzmować, więc wybaczam!
Konstantine - 2009-05-18 13:32:06
dobro-dobro napisał:
Mały krok do przodu, ale konkret nie tyle miał się tyczyć samego wyszczególnienia jakichś scen, tylko uzasadnienia, w jaki sposób te sceny obrażają postać JP2. Umiesz to uzasadnić? Bo argument "przelały szalę goryczy" nie mówi mi ani trochę więcej niż zacytowane w pierwszym poście komentarze typu "przegięcie", czy "niesmaczne". Bo w ten sposób jak Ty to ja mogę zasugerować, że książka JP2 "Pamięć i tożsamość" obraża kibiców Barcelony, po czym wybrałbym dowolny fragment jako "konkret". Więc proszę wyjaśnij dlaczego te sceny wg ciebie obrażają papieża-Polaka, bo ciekawi mnie jak je odczytałaś.
Podałam tylko przykłady. Nie wiem jak mam "konkretnie" zobrazować mój niesmak do tego filmu. Wiem jedno, że uderzyliście w konkretną osobę, nie w eter, jak w pozostałych materiałach. Opowiadały one o syfie jaki panuje nie tylko w kościele ale w dzisiejszym świecie. I jak powiedział pan: to było dobre. Natomiast jeśli uderzacie we wspaniałą osobę, która była wzorem do naśladowania dla innych i de facto nadal jest ( Tu mam na mysli TEGO JP II "polaka") to juz nie jest etyczne. Rażące jest też potraktowanie zwłok zmarłego. A co dmuchanego balonika naszych czasów to jednak to, że polak został papieżem jest dla nas (narodu, do którego należycie) niezwykłym wyróżnieniem. Którego Wy nie doceniacie. W tamtych czasach był to promyk nadziei. I dla poprzedniego pokolenia znaczył wiele. Poza tym on niczemu nie zawinił. Nie był zepsuty. (przynajmniej takie sprawiał wrażenie) Wiec po co? Żeby zmienic świat wystarczy negowanie złych rzeczy, nie tych dobrych. z Panem.
pleja - 2009-05-18 16:42:58
pozwolę sobie podjąć polemikę z wypowiedzią Konstantine, bo z niektórymi stwierdzeniami się po prostu nie zgadzam..
Konstantine napisał:
Natomiast jeśli uderzacie we wspaniałą osobę, która była wzorem do naśladowania dla innych i de facto nadal jest ( Tu mam na mysli TEGO JP II "polaka") to juz nie jest etyczne. Rażące jest też potraktowanie zwłok zmarłego.
Jeżeli JP2 jest wzorem do naśladowania i idolem ludzi - OK, o gustach się nie dyskutuje. Natomiast nijak nie mogę się dopatrzyć jakiegoś rażącego potraktowania zwłok papieża - z jednej strony mamy przecież "Santo subito!", z drugiej strony - relikwie i cała ich otoczka to przecież nic niezwykłego i obrazoburczego w kościele kat. Sam pamiętam, jak podczas wojaży po Italii w różnych bazylikach można było oglądać a to ścięgno tego świętego, a to kostkę innego - cóż więc takiego niezwykłego w migdałku? A że "kunsztowna ekspozycja" lub "podróbki relikwii" - toż to przytyk i satyra na Polskę - prowincjonalną, zaściankową, bazarowo-odpustową, świętszą nieraz od (nomen omen) papieża. I tyle, taki jest (mój przynajmniej) odbiór tego materiału.
Konstantine napisał:
A co dmuchanego balonika naszych czasów to jednak to, że polak został papieżem jest dla nas (narodu, do którego należycie) niezwykłym wyróżnieniem. Którego Wy nie doceniacie.
Dzięki, wystarczająco dobrze czuje się Polakiem bez niczyich wyróżnień. Tym bardziej, że nie wiem tak do końca CZYIM (tj. od kogo) wyróżnieniem miałby być ten zaszczyt? Zgromadzenia kilkudziesięciu staruszków-kardynałów, którzy odpowiednio zagłosowali na konklawe? BTW: co do tego głosowania - czy nie jest zastanawiające i znamienne to, że w tak kluczowym momencie historii pierwszym papieżem nie-włochem po niemal pięciu wiekach został nagle kardynał z Polski? Tak, powiecie: "NWO-freak" ale ja tam swoje wiem:>
Konstantine napisał:
W tamtych czasach był to promyk nadziei. I dla poprzedniego pokolenia znaczył wiele.
To były tamte czasy i tamto pokolenie - chwała tym, którzy na chwałę zasługują, a sromota - sromoty wartym. Ci pierwsi znaleźli swoje miejsce na kartach podręczników i w muzeach, o tych drugich świat skoro zapomni. Ale bardziej interesują mnie czasy w których żyję oraz przyszłość, w której żyć będą moje córki.
Konstantine napisał:
Poza tym on niczemu nie zawinił. Nie był zepsuty. (przynajmniej takie sprawiał wrażenie) Wiec po co?
Kurczę, a kto mówi o jakichś zawinach? Materiał satryczny dotyczy relikwii i ludzi z relikwiami jakoś związanymi, a nie oceny moralnej (i każdej innej) JP2, jakkolwiek różne te osądy by nie były. A zwrot "Najwybitniejszy Polak" to przecież jedno tylko z wielu określeń oficjalnie funkcjonujących i używanych przy różnych okazjach.
Konstantine napisał:
Żeby zmienic świat wystarczy negowanie złych rzeczy, nie tych dobrych. z Panem.
Amen!
dobro-dobro - 2009-05-19 01:49:57
Konstantine napisał:
Podałam tylko przykłady. Nie wiem jak mam "konkretnie" zobrazować mój niesmak do tego filmu. Wiem jedno, że uderzyliście w konkretną osobę, nie w eter, jak w pozostałych materiałach. Opowiadały one o syfie jaki panuje nie tylko w kościele ale w dzisiejszym świecie. I jak powiedział pan: to było dobre. Natomiast jeśli uderzacie we wspaniałą osobę, która była wzorem do naśladowania dla innych i de facto nadal jest ( Tu mam na mysli TEGO JP II "polaka") to juz nie jest etyczne. Rażące jest też potraktowanie zwłok zmarłego. A co dmuchanego balonika naszych czasów to jednak to, że polak został papieżem jest dla nas (narodu, do którego należycie) niezwykłym wyróżnieniem. Którego Wy nie doceniacie. W tamtych czasach był to promyk nadziei. I dla poprzedniego pokolenia znaczył wiele. Poza tym on niczemu nie zawinił. Nie był zepsuty. (przynajmniej takie sprawiał wrażenie) Wiec po co? Żeby zmienic świat wystarczy negowanie złych rzeczy, nie tych dobrych. z Panem.
Ok, Konstantine. Napisałaś, że wiesz jedno, tyle że to jedno jest niestety błędne. Nie możesz zobrazować swojego niesmaku konkretnie, co i w jaki sposób uderza w danych scenach w JP2, ponieważ nic takiego tam nie ma. Automatycznie odbierasz pojawienie się postaci JP2 w materiale satyrycznym jako satyrę na niego i być może przez to nieco Ci śnieży obraz. Spróbuję więc poprawić ci antenę tak jak obiecałem.
Zacznijmy od tego jaka była geneza powstania materiału, bo być może te informacje ci swojego czasu umknęły. Więc najpierw proszę, abyś się z nią zapoznała = http://www.emetro.pl/emetro/1,85651,5094001.html
Jaki masz stosunek do tego co przeczytałaś? Jak ma się do tego to, co napisałaś poniżej "Rażące jest też potraktowanie zwłok zmarłego", które skierowałaś do materiału "Relikwie"? Pasuje bardziej czy mniej?
Jeśli masz już pełniejszy obraz, to teraz przejdę do scen, które wymieniłaś.
Scena 1 - kunsztowna ekspozycja przygotowana specjalnie dla lewego migdałka i położenie przy nim ziemniaka.
Jak zapewne już zdążyłaś się zapoznać, papież chciał być pochowany w ziemi. To była ostatnia wola zmarłego. Chciał też by spalono jego notatki i to też była jego wola. Nie wiem, pewnie przedostatnia. W ziemi pochowany nie został, notatki nie zostały spalone ( http://www.tvn24.pl/1,1598808,druk.html ). Dlaczego? Nie wiadomo? Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, oczywiście że o miłość. Kościół niechętnie podejmuje temat wypełnienia testamentu w tych kwestiach i trudno mu się dziwić, dlaczego nie wypełnił woli zmarłego, ale natychmiast sobie przypomina jego zapis wraz ze stosowną interpretacją wtedy, kiedy zadaje się mu pytanie - dlaczego powstaje kościelna sieć komórkowa? Jeden z przedstawicieli Kościoła stwierdził że "uruchomienie kościelnej sieci komórkowej związane jest z wypełnieniem testamentu Jana Pawła II, który "zobowiązał Kościół do tego, aby wykorzystać w dziele ewangelizacji najnowsze środki komunikacji społecznej". = http://www.wirtualnemedia.pl/article/23 … Polsce.htm JP2 na pewno dokładnie o to chodziło. Nie zdziw się Konstantine, jeśli jutro pojawi się informacja, że JP2 napisał też w testamencie, że każdy z Polaków ma wysyłać co tydzień sms-a o treści TACA.
Być może Konstantine Twoja miłość do papieża nie pozwala dostrzec Ci obłudy przedstawicieli Kościoła i to, że Twój bohater-Polak już dawno stał się produktem.
Ziemniak, zamiast pożądanej ziemi, ma stworzyć pozory wypełnienia ostatniej woli zmarłego. Równie dobrze mogłaby być waza z zupą ziemniaczaną, albo portret Ziemowita. Ale czy jedno czy drugie, nie jest satyrą na postać papieża. No bo niby w jaki sposób? To nie my nie okazujemy braku szacunku dla JP2 w materiale, wręcz przeciwnie - pokazujemy że ten brak szacunku przez Kościół jest kiepsko zakamuflowany. Być może nie spodobała ci się też ekspozycja, być może powinna mieć więcej złotego koloru. Jednak kiedyś widziałem na odpuście buteleczkę na wodę święconą w kształcie matki boskiej, gdzie jej głowa była korkiem. No i żeby nalać wody, trzeba było jej wykręcić i urwać łepek. Jak myślisz, czy gdyby takiej butelki nie było do tej pory, a ja bym taką przedstawił jako pierwszy w materiale, to zostałbym oskarżony o obrazę uczuć religijnych? :D Natomiast estetyka dewocjonaliów jest jaka jest i póki jest pod kościołem i Kościół z tego czerpie zysk, to nie będzie mu nawet przeszkadzała tablica do darta z ukrzyżowanym Jezusem.
Scena 2 - paralizator
Paralizator nawiązuje do relikwii 3 stopnia. Jeśli przeczytałaś artykuły, do których wkleiłem linki, to na pewno zauważyłaś, że ja stopniowania relikwii nie wymyśliłem. Skoro wszystko co się potrze o relikwie 1 stopnia, staje się relikwią, to dlaczego nie paralizator? Paralizator to dobry kontrast, pokazujący że tak naprawdę chęć zarobienia nie ma granic, choć teraz myślę, że może lepsza byłaby broń wojskowa. Tysiące polskich żołnierzy jadących do Iraku wspierają cudowne karabiny JPower, które ponoć nigdy nie chybiają.
Scena 3 - podróbki relikwi, które to przegieły szale... goryczy
Ja też myślę, że chęć zarobienia powinna mieć swoje granice, ale nie łudź się Konstantine. Dla ciebie papież może być święty, dla mnie nie musi i jest mi obojętny, a dla innego będzie towarem. Skoro Kościół w imię Boga potrafi pociąć swojego idola na części, by zapierdalały do nich pielgrzymki z sakiewkami, to myślisz, że ktoś będzie miał opory żeby sprzedać zwykłe udko kurczaka?
Zapoznałam się z Twoim/Waszym punktem widzenia. Przyznaje nie czytałam tych artykułów wcześniej. I muszę przyznać, że myliłam się co do was. Stokrotne przepraszam. Nie posiadam się z radości. :) Jesteście w porządku. PS Myślałam, że w moim mieście jestem wraz z moimi znajomymi jedynymi Waszymi "fanami". A wczoraj poznałam kolejnego... hmmm.... parafianina? Pozdrawiam. I przepraszam że wzbudziłam takie emocje. ;)
JP2/RWD8 - 2009-05-27 21:13:45
Konstantine napisał:
Pozdrawiam. I przepraszam że wzbudziłam takie emocje. ;)
Przepraszam to jedno, a datek na rzecz ojca Dobro-Dobro dziatek to drugim być winno...
Ja to jestem jedynie oburzony reklamami, ktore umieszczono w sasiedztwie tekstu i zdjecia. Zwlaszcza ta o chudnieciu. Nie powinno się naśmiewać z daru Papieża. Budujące za to było zdanie - Pielgrzymka relikwii Jana Pawła II dla wielu Polaków byłaby pewnie większym przeżyciem niż przyjazd samego Benedykta XVI. Lepszy z Polaka karczek (pielgrzymujący), niż Niemca wołowa.. niz Niemiec w calosci! Jedna informacja mnie tylko przeraziła, dotycząca pocałunku złożonego przez Jana Pawła II na księdze Koranu w 1999 r. Czułem się jakbym chciał umrzeć.
Hostur - 2009-09-07 12:04:12
Jestem stosunkowo młody, JPII widziałem raz w zyciu, pamietam duzo ludzi i to ze zwolnili nas ze szkoły. Posługując się filmowym stwierdzeniem "dobry film obroni się sam" moge zapytać po co bronić "polaka"? Zrobił co zrobił i umarł. Nie rozumiem bulwersacji ludzkiej i nie akceptuje jej chyba nigdy. Ciało papieża może być zajebistym tematem do żartu tylko dzięki takim ludzią jak ghyr11. Ciało to tylko kawałek mięsa (nawiasem mówiąc, bo jak widzicie zdanie jest napisane w nawiasie co znaczy ze jest wzmianką nie mającą być uwzględnianą w ocenie reszty wypowiedzi, chciałem się publicznie przyznac ze bardzo chcial bym spróbować ludzkiego mięsa, lecz jeśli miał bym wybierać to było by to mięso z pośladków młodej kobiety a nie mięso papieskie jako, że było by dość stare, niedobre, zeschnięte i za dużo by kosztowało) Papież umarł, trzeba mieć bardzo rozbudowane i niesprzyjające ludzią ego, aby bronić honoru kogos innego a do tego osoby która umarła. Rozumiem że szacunek itp itd ale wystarczy ze ludzie sobie będa szanowac kogos samemu i nie muszą się z tym obnosić. Papież się skończył razem z jego śmiercią, teraz jest nowy nim się zajmijcie, tamten pewnie odwalił kawał dobrej roboty, na spółe z wałęsą ale już go niema, i wazne są rezultaty nie osoba. Pamięć i tak zostanie co nieznaczy że ludzie mają życ przeszloscia. Gdyby ludzie się nie bulwersowali kawałkiem mięsa tylko dlatego, że kiedyś było czymś innym to temat nie był by zabawny. Podsumowując, nie należy ciąć się żyletkami bo zbyt drogo wychodzi, naostrzony kaloryfer starcza na kilka lat cięcia, zwłaszcza jeśli przywiążemy do niego rower obwinięty w przeciwkurzowe kartki wyrwane z prenumeraty "Wielkiego Atlasu Świata" lub "Świat Wiedzy" które każdy ma w domu a nikt nie używał. Używając ubijaczki do jajek przy czesaniu i łuskaniu guzików pilota też nie widze w tych filmach nic co obrażało by pamięć o JPII. Nie uznaje ortografi bo jest głupia stosuję się do niej jak mi wygodnie i po to żeby przekaz zostal chodz troche zrozumiany, a mimo to chętnie przyjmuje zawsze oznaczające brak kontrargumentów uwagi dotyczące pisowni, która jest tak niesamowicie ważna. Dla uspokojenia przyznam, że spowiadam się z każdego błędu ort i int który popełniłem i za każdy uiszczam opłatę niebiańską.
Jestem stosunkowo młody, JPII widziałem raz w zyciu, pamietam duzo ludzi i to ze zwolnili nas ze szkoły
Nie przejmuj się, pomożemy ci to nadrobić
Ale zwolnienie ze szkoły, to już musisz sobie wykombinować sam.
Hostur - 2009-09-22 10:27:37
Nie wiedziałem, że było to skecze. Wiadomo już od kogo Poniedzielski uczył się dynamiki scenicznej. Już by mi się nie opłacało iść na występy papieża bo mam wolne od szkoły przynajmniej w tygodniu no chyba, że by wystąpił w jakimś małym klubie niedaleko ale musiał by dodać do repertuaru kukiełke brzuchomówcy i jakieś sprośne kawały. Z tego co wiem ten niemiecki młodziak papież też jakieś jajca językowe odprawia.
Lord Chirenbounts - 2009-09-30 17:41:08
dobro-dobro napisał:
Nie przejmuj się, pomożemy ci to nadrobić
Spieszę z pasterską laską wyciągniętą pomocną dłonią. Postać Ojca Świętego, jego dorobek życiowy i zasługi dla Polski doskonale przybliży naszemu koledze zdjęcie oraz polecany przeze mnie także ogląd na żywo tego wspaniałego pomnika Papieża z Pastorałem w Lewej Dłoni
oraz tego, czyli jednego z cudownych naturalnych wizerunków Rodaka, które znajduję na swoim ogrodzie od dnia Jego śmierci.
Ten dar jest szczególnie drogi w obliczu kryzysu i postanowiłem go właściwie wykorzystać, tj. zgłosiłem w UM wniosek o zniżkę opłat za przejazdy wszystkimi liniami w całym kraju w przypadku odbywania przez pomniki pielgrzymek w moim towarzystwie. Szczęść Dobrze.
Aikon - 2009-12-19 11:55:33
Nie rozumiem czemu niektórzy komentujący materiał "7 cudów świata" piszą "filmik ok ale z JP II to przesada". Przecież wedle Kościoła to jest przecież zwierzchnik. To jak to tak ? Nabijać się z kościoła i księży a z Papieża nie ? To tak jakbyś nabijał się z np. z domu ojca swojego kolegi. Będziesz zrywać boki, obgadywać, opowiadać historie i dowcipy i wyolbrzymiać np. nieporządek w jego mieszkaniu. Ale wszystkim będziesz mówić, że Ty go szanujesz i nie można na nic złego na niego powiedzieć, i w ogóle 'rispekt'. To obłudne. Prawdą jest też niestety, że jeśli ten przykładowy ojciec twojego kolegi akceptuje "ten bałagan" to sam nie jest bez zrzutu. I taka jest prawda o Kościele. Papież też nigdy w kościele nie chciał zrobić porządku i to żaden. To nie na rękę. Jak zobaczyłam wszystkie materiały o Ks. Dobro-dobro, to zauważyłam, że nie tylko ja widzę to, że Kościół od lat wciska ludziom ciemnotę. Właściwie, to jak to mówi Pismo Święte "unieważnili prawo przez ludzką tradycję". To jest obrzydliwe. I to prześmiewa Ks. Dobro, pokazuje że ludzie idą bezmyślnie za "pasterzami", jak na rzeź. Obchodzą zawoalowane pogańskie święta, i wierzą w dogmaty które nie mają żadnego potwierdzenia w PŚ. Płacą za wyjście z czyścca a nigdy nie poproszą księdza o listę tych, którzy dzięki płaceniu na Msze z czyścca (o którym też w Piśmie Świętym zero wzmianki) w ogóle prędzej wyszli. Ale biznes is biznes. Nie można powiedzieć ludziom prawdy, bo by się dopływ gotówki skończył. Czemu ludzie nie czytają Biblii, to jest przecież wykładnia tego jak być powinno. Jak żyli pierwsi chrześcijanie i jak żyć dziś powinni.